sobota, 27 lipca 2013

Երևան

Erywań, stolica Armenii, posiada bezpośrednie połączenia lotnicze z Warszawą, realizowane przez LOT. Samolot wylatuje z Warszawy o 22:30 i ląduje w Erywaniu koło 4:00 czasu lokalnego (2h przesunięcia względem czasu letniego w Polsce). Z lotniska do centrum można się o tej porze dostać jedynie taksówką. Taksówkarze to oczywiście naciągacze pierwszorzędni. Standardową proponowaną ceną jest 10 000 dram, ale nie należy jechać za więcej niż 3 000. Wspólnie z Wojtkiem wynegocjowaliśmy taką właśnie cenę. Kierowca (który nota bene mówił nieco po polsku, jako że spędził w Polsce kilka lat) kombinował jednak do samego końca. Dowiózł nas rzekomo na miejsce, ale okazało się, że to jakiś hostel, do którego wcale się nie wybieraliśmy. Przewiózł nas więc na pierwotnie wskazane miejsce (do punktu wynajmu samochodów, gdzie mieliśmy się spotkać z resztą grupy), a następnie chciał wyłudzić dodatkową opłatę za ,,dodatkową'' trasę... Nie ulegliśmy. 

Ponieważ do spotkania ze Stefanem i Leszkiem zostało jeszcze parę godzin, udaliśmy się na mały spacer po centrum. Poniżej kilka kadrów z tego spaceru. 





 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz